sobota, 2 lutego 2013

Czas na WIG20

Od ostatniego sygnału Risk On znakomita większość giełd rośnie. Nie dotyczy to jednak WIG20, który zdołał w styczniu zrobić ponad 5% korektę. Z indeksów dostępnych na stooq podobny wyczyn udał się tylko w BrazyliiKorei południowej
Przedstawię teraz niezbite argumenty za tym, że wkrótce ruszamy w górę :)

Na początek sprawdzę jaki był dotychczas średni rozmiar korekty na WIG20 w trakcie trwania sygnałów Risk On. Już raz podobne badanie pozwoliło mi wytypować dołek na SP500 w listopadzie. 
Z danych historycznych wyliczyłem przeciętne obsunięcie na 5,5%. Styczniowa korekta zniosła od szczytu do dołka 5,83%.
Moment jest dogodny, ponieważ według Risk Trackera korekta już się zakończyła, a zakres neutralny się zawężył i ryzyko jest ograniczone.

Idealnie jakby indeks był jeszcze na wsparciu. Przyjrzyjmy się WIG20 i WIG20TR:
 
Na obu wykresach jesteśmy na wsparciu w postaci dolnego ograniczenia trendu wzrostowego i dodatkowo w rejonie konsolidacji z początku grudnia, która jak widać na wykresie WIG20TR, była w nieprzypadkowym miejscu.
Czy kogoś przekonałem?

4 komentarze:

  1. Czy dzisiejsza sesja WIG20 wpasowuje się do tej prognozy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście. Przecież napisałem, że wzrosty wkrótce a nie od poniedziałku.
      Ci co kupili na szczycie muszą zdążyć spanikować ;]
      Najlepiej poczekać do kolejnego potwierdzenia risk on.

      Usuń
  2. W stanach indeksy fajnie odbijły się od oporów, jak oni tam zawrócą to moze byc ciezko z tymi wzrostami na bananie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie totalny brak ruchu na dolarze i surowcach wskazuje, że te spadki w stanach to nic poważnego. A jeśli masz rację to tym lepiej. Sygnał zmieni się na risk off a na spadkach się szybciej zarabia ;]

      Usuń