wtorek, 24 kwietnia 2012

Ile da się wycisnąć z inwestowania?

Teoretycznie to można zyskać dowolnie dużo. 100%, 200%, 1000% rocznie. Spójrzmy na to od strony praktycznej. Są oczywiście badania, które pokazuję, ze 80% wszystkich graczy traci pieniądze.
Nikogo one jednak nie przekonają. Większość się ze mną zgodzi, że jest, lub będzie w tych 20 zarabiających procentach :)
Ok, każdy z nas jest wyjątkowy i uda się nam trafić do tej zarabiającej elity. Czy to szybka droga do bogactwa?

Ile zarabiają profesjonaliści?


Bardzo przydatne dane znajdziemy w bazie danych BarclayHedge. Najciekawszą sekcją są indeksy mierzące długoterminowe wyniki firm inwestycyjnych. Przyjrzyjmy się kilku z nich

Currency Traders Index

Źródło: link

Wykres przestawia ponad 20 lat wyników firm inwestujących na rynku forex. Aktualnie śledzi ponad 100 funduszy.
Średni zysk 7.29% rocznie. Maksymalne obsunięcie kapitału 15.26%.

Discretionary Traders Index

Źródło: link

Wykres przedstawia wyniki tych firm, w których większość decyzji inwestycyjnych podejmują ludzie.
Średni zysk 8.87% rocznie. Maksymalne obsunięcie kapitału 10.67%.

Systematic Traders Index




Ostatni, najciekawszy dla mnie, wykres przedstawia wyniki systemów mechanicznych.
Średni zysk 8.82% rocznie. Maksymalne obsunięcie kapitału 22.07%.

Wnioski

Nawet jeśli trafisz do elitarnej grupy osób regularnie zarabiających na giełdzie, to nie spodziewaj się kokosów. Średnia stopa zwrotu wśród profesjonalistów nie przekracza 10% rocznie.

Większość rozpoczynających przygodę z giełdą marzy o szybkim zrobieniu miliona z inwestycji 10 tys.
Nawet jeśli znajdziesz znajdziesz dobry system, bijący dwukrotnie średni zysk profesjonalnych traderów, dający 20% rocznie, to na milion poczekasz 25 lat.

Podsumujmy. Szansa na to, że w ogóle będziesz długoterminowo zarabiał na giełdzie jest mała. Szansa na to, że pobijesz dwukrotnie profesjonalistów jest jeszcze mniejsza. Jeśli Ci się to już uda, to zapewne kosztem ogromnego wysiłku potrzebnego, by opanować potrzebną wiedzę i przy samym handlowaniu.
I to wszystko, żeby zarobić milion w ciągu 25 lat. Czy nadal uważasz, że giełda jest najprostszą drogą do bogactwa?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz