Nie dużo tu ostatnio wpisów. Głównym powodem nie jest nawet brak czasu, a po prostu nie bardzo jest o czym pisać :) Risk tracker wskazuje risk on i zachodnie giełdy z tego korzystają. U nas natomiast mega nuda. Wzrostów nie ma, za to coraz gorzej wyglądają wskaźniki szerokości rynku. Poniżej to samo, ale w formie graficznej.
Szerokość rynku na GPW. Zejście po wzrostach poniżej 45 dawało dotychczas pewny sygnał spadków.
A co z risk trackerem a Bitcoinem? :) napisałem rok temu o nim artykuł.. a sam widzisz co przez ten rok się działo.. wykorzystałeś to jakoś? czy olałeś bitcoina? :)
Na bitcoinie tyle okazji, że nie trzeba risk trackera :) A z risk trackerem to w ogóle super, bo risk off złapał spadek o prawie 50%, a ostatni risk on równie duży wzrost. Postaram się napisać o tym artykuł.
A co z risk trackerem a Bitcoinem? :) napisałem rok temu o nim artykuł.. a sam widzisz co przez ten rok się działo.. wykorzystałeś to jakoś? czy olałeś bitcoina? :)
OdpowiedzUsuńNa bitcoinie tyle okazji, że nie trzeba risk trackera :) A z risk trackerem to w ogóle super, bo risk off złapał spadek o prawie 50%, a ostatni risk on równie duży wzrost. Postaram się napisać o tym artykuł.
Usuńsuper, czekam :)
Usuń